Bitcoin traci od początku roku 30%. S&P 500 spada „tylko” o 14%3 min. czytania

Bitcoin znalazł się w ważnym miejscu

Jeszcze w kwietniu na rynkach dominowała narracja, że bitcoin (BTC) pomimo niekorzystnych warunków rynkowych radzi sobie o wiele lepiej z nastrojami tzw. „awersji do ryzyka”, niż silnie skorelowany z nim rynek akcji, w tym indeks S&P 500. Spadki amerykańskiej giełdy były bowiem silniejsze niż głównej kryptowaluty, jednak początek maja diametralnie odmienił obraz rynku.

  • Notowania bitcoina w momencie pisania tego tekstu tracą piąty dzień z rzędu i testują poziomy poniżej 32 tys. dol.
  • W efekcie, od początku roku deprecjacja sięga już niemal 30%, gdy skorelowany z BTC indeks S&P 500 spada o niespełna 14%. Technologiczny Nasdaq 100 traci 22%, jednak nadal mniej niż sam bitcoin
  • Indeksy Wall Street (jak i cały rynek akcji) oraz kryptowaluty zaliczane są do „aktywów ryzyka”. Te tracą obecnie m.in. na rzecz bezpieczniejszego dolara amerykańskiego

Bitcoin i Wall Street nadal w silnej korelacji. Obecnie to jednak BTC traci więcej

Wzrosty amerykańskiej giełdy oraz BTC zatrzymały się w porównywalnym momencie: w listopadzie ubiegłego roku. Ryzyko rozpędzającej się inflacji, w połączeniu z niepewnym wzrostem gospodarki i wychodzeniem światowej bankowości centralnej z okresu bezprecedensowego dodruku zaczęły negatywnie oddziaływać na aktywa, które należały do „gwiazd” okresu pandemii.

Niepewność geopolityczną pogłębił konflikt na Ukrainie, a rosnące ryzyko spowodowało, że inwestorzy zaczęli wychodzić z bardziej zmiennych i mniej „pewnych” inwestycji na rzecz uznawanych tradycyjnie za bezpiecznie obligacji lub dolara amerykańskiego.

Bitcoin od miesięcy spada w tandemie z Wall Street, jednak od początku roku to S&P 500 oraz Nasdaq 100 traciły więcej. Analitycy twierdzili, że BTC pokazuje dużą odporność na rynkowe zawirowania i trzyma się swojej kilkumiesięcznej konsolidacji. Ostatnie kilka sesji jednak zmieniło ten obraz, a skala spadków BTC od początku roku przekracza już skalę spadków na amerykańskiej giełdzie.

Bitcoin od początku roku traci w tym momencie niemal 30%. W tym samym czasie Nasdaq 100 osuwa się o 22%, a S&P 500 oddaje „tylko” 14%. Dla porównania dolar amerykański rośnie od początku roku już o ponad 8,5% i testuje poziomy z 2002 roku.

BTC ustanawia nowe, roczne minima

Do tej pory najniższy poziom na wykresie bitcoina został odnotowany w dniu 24 stycznia 2022 roku, kiedy cena spadała do 32 950 dol. Dołek został pogłębiony 9 maja (poniedziałek), kiedy notowania testowały poziom 32 637 dol. Różnica jest naprawdę niewielka, ma jednak bardzo duże znaczenie. Pokazuje bowiem, że byki są coraz słabsze, a niedźwiedzie przejmują kontrolę.

Jeżeli notowania zamkną się wyraźnie poniżej tegorocznych minimów, wtedy zejście do psychologicznego wsparcia 30 tysięcy dolarów wydaje się jedynie formalnością. Oczywiście z punktu widzenia analizy technicznej nadal nie będzie to powód do powszechnej paniki, strefa uznawana jest bowiem za „ostateczne wsparcie”, które zatrzymało deprecjację w ubiegłym roku. Dopiero gdy ono zostanie trwale wybite, wtedy na rynku pojawić może się ostateczna kapitulacja, a wtedy zakres dalszych spadków jest trudny do przewidzenia.

Z całą pewnością warto obserwować w kolejnych dniach (i tygodniach) wykresy dolara amerykańskiego (indeks DXY) oraz głównych amerykańskich indeksów giełdowych. Od ich kondycji w dużej mierze uzależnione będzie bowiem to, co wydarzy się na wykresie BTC/USD.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *