Ether zatrzymał 7-miesięczną passę, ma jednak wzrosnąć do 10 tys. dol.6 min. czytania

ether zatrzymał 7-miesięczną hossę

Od października kurs ETH chwilowo rósł do szczytowego momentu w maju o 1200%

Kryptowaluta sieci Ethereum, ether (ETH), poruszała się równolegle z szerokim spadkiem kryptowalut, tracąc ponad 59% od szczytu do dołka i zmniejszając o połowę swoją kapitalizację rynkową do 250 miliardów dolarów. Od czasu krachu z 19 maja, ETH odrobił jednak sporą część strat i ostatecznie zakończył miesiąc (który dla bitcoina był najgorszym od marca 2020 r.) ze spadkiem o zaledwie 2,3%. Zamknęło to jednak passę wzrostową cyfrowego aktywa, która trwała nieprzerwanie od października i rozpoczęła się jeszcze przy poziomach 360 dol.

  • Chociaż cena ETH nie odzyskała względnej siły, jaką miała w kwietniu i maju, reakcja na kapitulację była pozytywna.
  • W ciągu ostatniego miesiąca ETH był wyjątkowo odporny w porównaniu do BTC.
  • Warto zauważyć, że wykres ETH/BTC wznowił trend wzrostowy od dołka z 23 maja, co sugeruje, że inwestorzy preferują obecnie ether.
  • Analitycy są zdania, że ETH w końcu wyprzedzi BTC pod względem kapitalizacji, a cena etheru pokona poziom 10 tys. dol.

Ether traci, jednak o wiele mniej niż bitcoin

Względną siłę ETH można przypisać silnym wskaźnikom on-chain i obiecującym perspektywom fundamentalnym. Liczba aktywnych adresów sieci Ethereum osiągnęła rekordowy poziom 20,2 miliona, według firmy analitycznej Glassnode.

Co więcej, obserwatorzy rynku zauważyli, że zainteresowanie instytucjonalne szybko przenosi się z sieci Bitcoina do Ethereum. Inwestorzy instytucjonalni mogą pozycjonować się w oczekiwaniu na przyszły popyt w związku z nadchodzącym uruchomieniem funduszu ETF (exchange-traded fund) opartego o ether (chociaż wniosek regulacyjny nie został pozytywnie rozpatrzony od wielu miesięcy).

Liczba aktywnych adresów w sieci Ethereum (miesięcznie). Źródło: The Block, Glassnode.

Podczas gdy inne kryptowaluty podążają za gwałtownym spadkiem cen bitcoina, ether ma w zanadrzu mnóstwo zaplanowanych ulepszeń swojej sieci, które mogą posłużyć jako bodziec do ożywienia cen.

Ether regularnie zyskuje do bitcoina, a w maju testował najwyższe poziomy od 2018 roku jeżeli chodzi o notowania ETH/BTC. Źródło: Tradingview.com

Sieć znacząco skorzysta z proponowanej aktualizacji ETH 2.0. Zmiany te zwiększyłyby szybkość transakcji przy jednoczesnym drastycznym obniżeniu kosztów przenoszenia aktywów w całej sieci. Obniżenie kosztów transakcyjnych sprawi, że sieć stanie się bardziej dostępna dla osób, które wcześniej nie mogły sobie pozwolić na jej użytkowanie, co spowoduje wzrost popytu na ETH komentuje giełda Binance w swoim najnowszym raporcie kryptowalutowym.

Wielu ekspertów pozostaje byczo nastawionych do aktywów kryptowalutowych w średnim i długim terminie, a część prognozowała, że ether może osiągnąć pięciocyfrową wycenę.

Czy wiesz, że…

Sieć Ethereum powstała w 2015 roku i od zawsze chciała konkurować z hegemonią bitcoina. Do tej pory wydawało się to niemożliwe, jednak ogromna liczba produktów kryptowalutowych opartych o blockchain ETH powoduje, że eksperci coraz częściej mówią o możliwym flippeningu, czyli pokonaniu kapitalizacji rynkowej sieci Bitcoina przez Ethereum.

Kurs ETH może osiągnąć dwucyfrowe wartości, uważają znani analitycy

Jeszcze w styczniu 2021, kiedy druga co do wielkości kryptowaluta na świecie pod względem kapitalizacji rynkowej była notowana na poziomie nieco powyżej 1200 dolarów, jedna z inwestorek podjęła śmiałą prognozę, przewidując skok ETH do poziomu 3500 dolarów. Twierdziła, że ether był „przeoczony” do tej pory przez inwestorów.

Wspomnianą inwestorką jest Megan Kaspar, współzałożycielka firmy Magnetic, zajmującej się inwestycjami w aktywa cyfrowe. Jej prognoza została zrealizowana (z nawiązką), a w drugiej połowie maja Kaspar stwierdziła, że kolejnym celem, który stawia przed kursem ETH, jest przedział cenowy 8-10 tysięcy dolarów.

Kaspar uważa, że aktualizacje, które czekają sieć, oraz przejście z dowodu pracy (PoW) na dowód stawki (PoS) zwiększą konkurencyjność blockchainu i znacznie ograniczą opłaty transakcyjne.

Przejście na proof of stake do walidacji bloków zmniejsza emisję dwutlenku węgla o 99,9%, dzięki czemu Ethereum stanie się zieloną technologią. Tak więc dwie zbliżające się aktualizacje sieci mogą popchnąć ETH do biliona dolarów kapitalizacji rynkowej, czyli do miejsca gdzie obecnie znajduje się bitcoin. Przy tak wysokim udziale rynkowym ETH musiałby kosztować 8-10 tys. dol. prognozowała Kaspar.

Na równie śmiałą prognozę pozwolili sobie także analitycy FundStrat z zespołu pod przewodnictwem Davida Gridera, głównego stratega funduszu ds. cyfrowych aktywów. Instytucja po raz pierwszy prognozowała wzrost ETH/USD w kierunku 10 tys. dol. na początku 2021 roku, a następnie powielała swoją projekcję pod koniec kwietnia, kiedy za jeden token płacono 2800 dol.

Kiedy nowi inwestorzy wchodzą na rynek kryptowalut, pierwszym aktywem, o którym słyszą i które kupują, jest bitcoin. Potem dopiero poznają inne aktywa i dokonują alokacji w całej przestrzeni. Sądzimy, że ta sama krzywa uczenia się jest obecnie wykorzystywana przez inwestorów instytucjonalnych, gdzie narracja kryptowalutowa przesuwa się z BTC na ETH i inne segmenty rynku, takie jak DeFi i aplikacje Web 3 zauważa FundStrat. Zdaniem funduszu duzi gracze, po zaznajomieniu się z rynkiem kryptowalut, zauważą, że sieć Ethereum oferuje o wiele więcej możliwości niż sieć Bitcoina i zaczną w większej ilości kupować ETH.

FundStrat jest byczo nastawiony do ETH, ponieważ nowe aplikacje finansowe są rozwijane w sieci Ethereum, której skala znacznie wzrosła w ciągu ostatniego roku.

Te aplikacje generują trzykrotnie więcej prowizji z opłat dla sieci Ethereum niż osiąga Bitcoin, który handluje na poziomie trzykrotnie wyższej kapitalizacji rynkowej. W kategoriach księgowości można to porównać do firmy wykorzystującej przychody, pomniejszone o koszty operacyjne i realizującej zysk, który jest wykorzystywany do odkupu akcji. Oznacza to, że sieć stałaby się rentowna jak firma, gdy redukcja podaży ETH z wypalonych opłat prześcignie inflację napisał FundStrat.

Kapitalizacja ETH jest wielokrotnie mniejsza od rynku BTC, zyski z opłat transakcyjnych jednak zdecydowanie większe. Źródło: FundStrat.

FundStrat przewiduje również, że bitcoin osiągnie 100 tys. dol. w tym roku, a całkowita kapitalizacja rynku kryptowalutowego przekroczy poziom 5 bilionów dol.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *