Model wyceny DFC sugeruje, że ether (ETH) powinien być droższy o 140%!5 min. czytania
Notowania etheru, drugiej co do wielkości kryptowaluty, testowały na początku kwietnia okolice 3600 dol., najwyższe poziomy od początku roku. Od tego czasu doszło jednak do silniejszej korekty i ETH/USD znowu powraca bliżej 3 tys. dol. Zdaniem analityka Bloomberga, Mike’a McGlone’a, wycena ta jest jednak daleka od „fundamentalnej”. Zastosowany przez niego model pokazuje, że ETH powinien kosztować 140% więcej, poruszając się w okolicach niemal 7 tys. dol.
- Mike McGlone to popularny wśród społeczności kryptowalutowej analityk, publikujący co miesiąc raport dotyczący cyfrowych aktywów
- W najnowszej odsłonie pokazuje jak silnie wzrastają przepływy pieniężne w ramach sieci Ethereum co jest byczym sygnałem dla cen
- Korzystając z wyceny na podstawie modelu zdyskontowanych przepływów pieniężnych stara się modelować fundamentalnie właściwe ceny ETH
Przepływy pieniężne sieci w Ethereum rosną o 200% rocznie.
Opłaty transakcyjne Ethereum, będące krytycznym miernikiem wartości sieci, rosły wykładniczo pomimo wyższych opłat za gaz w porównaniu z tańszymi alternatywnymi platformami warstwy pierwszej (Layer-1), co świadczy o wysokiej wartości przestrzeni bloków Ethereum w gospodarce kryptowalutowej.
Przepływy pieniężne z tytułu opłat transakcyjnych rosły od początku funkcjonowania ETH o 212% rocznie, a w ciągu ostatnich dwóch lat nastąpiło gwałtowne przyspieszenie aktywności na platformie.
Wartość opłat transakcyjnych w sieci ETH wyrażana w dolarach amerykańskich. W 2021 roku osiągnięto rekordową wartość niemal 10 miliardów dol. przeznaczonych na opłaty. Źródło: Bloomberg
W 2021 r. Ethereum wygenerowało 9,8 mld dol. z tytułu opłat transakcyjnych, co stanowi 15-krotny wzrost w stosunku do 2020 r., kiedy miejsce miała eksplozja aktywności DeFi, a następnie NFT. W 2022 r. sieć jest na dobrej drodze do wygenerowania 12,7 mld dol. w opłatach, co stanowi wzrost o 30%.
Opłaty za transakcje obejmują opłatę podstawową i opłatę priorytetową (napiwek). Chociaż średnia opłata za gaz znacznie spadła od czasu wprowadzenia EIP-1559 w sierpniu 2021 roku, popyt wzrósł, co z nawiązką zrekompensowało ten spadek.
Konserwatywne założenia dotyczące przepływów pieniężnych leżące u podstaw wyceny ETH
Trend w kierunku bardziej zdecentralizowanej gospodarki finansowej, społecznej i gier powinien, nawet jeśli jest tylko częściowo realizowany, stanowić podstawę silnego okresu wzrostu sieci, co przełoży się na wzrost cen etherów w ciągu najbliższych 12 miesięcy, twierdzi Mike McGlone.
– Ethereum jest na dobrej drodze do wygenerowania 12,7 mld USD w 2022 r., a nasz model bazowy przewiduje 30% roczny wzrost przepływów pieniężnych w ciągu kolejnych trzech lat (w porównaniu z trendem 212%), zanim spadnie do krańcowego tempa wzrostu w 2035 r. – napisano w raporcie.
Projekcja zdyskontowanych przepływów pieniężnych. Źródło: Bloomberg
Szacunki dotyczące przepływów pieniężnych obejmują wszystkie opłaty transakcyjne (opłata podstawowa + opłata priorytetowa), ale model Bloomberga celowo nie uwzględnia nagród za staking, które będą pochodzić z opłat transakcyjnych lub nowych emisji. Analitycy agencji uważają bowiem, że może to pomóc uniknąć błędów.
– Wzmacniając nasze konserwatywne podejście, wykluczamy również wszelkie deflacyjne wypalenie związane z wykupem EIP-1559, który prawdopodobnie rozpocznie się po fuzji i przejściu na Eth2 – czytamy dalej.
Ether wart niemal 7 tysięcy dolarów?
W miarę zbliżającego się scalenia sieci, Ethereum może zmniejszyć lukę w wycenie, potencjalnie przewyższając inne aktywa w 2022 r. Model przepływów pieniężnych, który nie uwzględnia nagrody za staking, wykorzystuje trzy metodologie DCF (zdyskontowanych przepływów pieniężnych), aby zapewnić odpowiedni zakres wyceny.
– Nasz podstawowy scenariusz dla metody bezterminowego wzrostu daje wartość etheru na poziomie 6128 dol. (110% wzrostu), a model H osiąga wartość 5539 dol. (90% wzrostu) – wyjaśnia McGlone.
Trzecią metodologią DCF jest metoda wyjścia cena/zysk (P/E). Blockchainy PoS ponoszą tylko koszty pośrednie w postaci nowych emisji, zamieniając przepływy pieniężne w zyski. Jeśli zastosujemy mnożnik wyjścia 25x, podobnie jak w przypadku Apple (Ethereum ma znacznie wyższy profil wzrostu), otrzymamy wycenę 9328 dol. (wzrost o 219%).
Model DCF wycenia ETH na niemal 7 tys. dol. Źródło: Bloomberg
Połączenie tych trzech metod DCF daje średnią wartość 6998 dol., czyli o 140% wyższą niż obecne poziomy.