Satoshi Nakamoto stworzył bitcoina (BTC), aby ten stał się alternatywą dla tradycyjnych pieniędzy i dystrybucji majątku w 99% skumulowanej w rękach niewielkiej części społeczeństwa. Popularyzacja kryptowalut i wzrost adopcji instytucjonalnej spowodował jednak w ostatnich latach, że „stare finanse” zaczynają przejmować coraz więcej tokenów. Obecnie posiadają ich w swoich rękach już 25%.

25% bitcoinów w rękach gigantów

Według najnowszych danych, około 4,9 miliona bitcoinów, co odpowiada 25% całkowitej podaży w obiegu, jest obecnie w posiadaniu dużych (i co istotne zidentyfikowanych na blockchainie) podmiotów. Ta koncentracja bogactwa w rękach kilku głównych graczy podkreśla znaczenie monitorowania ich ruchów on-chain i zrozumienia potencjalnego wpływu na dynamikę rynku.

Wśród tych dużych podmiotów, scentralizowane giełdy wyróżniają się jako najważniejsi posiadacze BTC. Z około 3 milionami BTC pod ich kontrolą, służą jako główne bramy dla większości inwestorów detalicznych i instytucjonalnych do wejścia i wyjścia z rynku kryptowalut. Znaczące zasoby scentralizowanych giełd podkreślają ich kluczową rolę w kreowaniu płynności i budowaniu cen w ekosystemie bitcoina.

Poniższy wykres przedstawia wolumen BTC w posiadaniu tych dużych podmiotów.

• Scentralizowane giełdy: 3 miliony BTC
• Saldo amerykańskich funduszy ETF: 887 tys. BTC
• Górnicy z wyłączeniem Patoshi (termin używany w odniesieniu do wczesnej działalności górników BTC): 705 tys. BTC
• Podmioty rządowe: 207 tys. BTC
• Powiernik Mt Gox: 139 tys. BTC

Ile bitcoinów znajduje się w posiadaniu dużych graczy? Źródło: Glassnode

Wprowadzenie funduszy ETF na BTC dodało nowy wymiar do krajobrazu dużych posiadaczy bitcoina. Zestaw 11 nowych amerykańskich spotowych ETF-ów szybko zgromadził łącznie ponad 887 000 BTC, czyniąc je drugą co do wielkości pulą bitcoinów monitorowaną przez Glassnode.

Górnicy to główna siła sprzedająca kryptowaluty

Podczas gdy górnicy historycznie byli głównym źródłem presji sprzedażowej na rynku bitcoina, ich ogólny wpływ zmniejsza się z każdym halvingiem. Obecnie górnicy (z wyłączeniem Patoshi) posiadają około 705 000 BTC. Pomimo ich malejącego znaczenia w podaży, nadal odgrywają istotną rolę w ekosystemie, zarówno jako walidatorzy sieci, jak i źródło nowych monet wchodzących do obiegu.

„.Przepływy netto górników w ciągu ostatnich 12 miesięcy pokazują typową łączną zmianę salda o około 500 BTC tygodniowo” – zauważa Glassnode.

Glassnode mierzy w najnowszej analizie intensywność szacowanej presji podażowej ze strony dużych podmiotów, wyodrębniając wolumeny odpływu netto. Na tej podstawie zwraca uwagę na trzy istotne czynniki:

• Podwyższona presja sprzedaży ze strony górników ma tendencję do występowania w okresach zmienności cen.
• Odpływy z funduszy ETF dominowały po ustanowieniu przez rynek nowego ATH w marcu, który był w dużej mierze zdominowany przez produkt GBTC.
• W ciągu ostatnich kilku tygodni strona podażowa była kreowana głównie przez niemiecki rząd. Widzimy jednak również, że większość odpływów nastąpiła po tym, jak ceny spadły do 54 tys. dolarów, co sugeruje, że rynek skutecznie wyprzedził te wiadomości.

Wykres pokazuje poziom presji sprzedażowej po stronie dużych instytucji. Źródło: Glassnode

Podmioty rządowe i powiernicy, w tym upadła giełda kryptowalut Mt. Gox, reprezentują kolejną ważną grupę dużych posiadaczy BTC. Te podmioty obecnie kontrolują około 346 000 BTC. Obecność niekierowanych rynkiem dużych instytucji dodaje element nieprzewidywalności do rynku, ponieważ ich decyzje o utrzymaniu lub likwidacji aktywów mogą mieć istotny wpływ na działanie cen.

Dlaczego kumulacja BTC w rękach dużych graczy jest zła dla detalistów?

• Zwiększony potencjał zmienności: Duzi posiadacze mają zdolność do znaczącego poruszania rynkami swoimi transakcjami. Decyzja któregokolwiek z tych głównych graczy o kupnie lub sprzedaży znacznych ilości bitcoina może prowadzić do gwałtownych wahań cen.
• Obawy o płynność: Z jedną czwartą podaży BTC w rękach niewielkiej liczby podmiotów, pojawiają się pytania o rzeczywistą płynność rynku. Duże wyprzedaże przez tych posiadaczy mogłyby potencjalnie przytłoczyć popyt po stronie kupujących.
• Ryzyko manipulacji rynkiem: Koncentracja własności rodzi obawy o potencjalne manipulacje rynkiem przez tych dużych graczy, którzy mogą mieć możliwość wpływania na ceny poprzez skoordynowane działania.
• Nadzór regulacyjny: Koncentracja własności może przyciągnąć zwiększoną uwagę regulatorów, którzy dążą do zapewnienia uczciwych praktyk rynkowych i zapobiegania potencjalnym nadużyciom.

Wraz z dojrzewaniem rynku, prawdopodobne jest, że zobaczymy dalszy wzrost dominacji po stronie posiadaczy instytucjonalnych. Koncentracja bitcoina wśród dużych podmiotów przedstawia zarówno możliwości, jak i wyzwania dla ekosystemu kryptowalut. Chociaż może to budzić obawy o manipulację rynkiem i centralizację, odzwierciedla również rosnące zaufanie instytucjonalne do kryptowalut jako środka przechowywania wartości i aktywa finansowego.