Najważniejsze newsy tygodnia #1013 min. czytania
To pierwsze podsumowanie najważniejszych newsów rynku kryptowalut w 2024 r. Rozpoczynamy je od tego, co miało miejsce na wykresie bitcoina.
Korekta wywołana raportem Matrixport
W tym tygodniu bitcoin zaczął drożeć. Zupełnie, jakby rynek był pewny, że dosłownie parę dni SEC zatwierdzi ETF-y BTC. Nagle jednak firma Matrixport opublikowała swój raport, w którym stwierdziła, że ETF-y nie powstaną w styczniu. Jako powód podano to, że przewodniczący SEC, Gary Gensler, nie jest zwolennikiem kryptowalut. Do tego w zarządzie Komisji zasiada większość powiązana z Partią Demokratyczną. Jednocześnie Matrixport zasugerował, że ETF-y powstaną, ale dopiero wiosną.
Powyższe informacje wystarczyły, by kurs BTC spadł z 45 000 USD do ok. 41 000 USD. Gdy rynek ochłonął, cena zaczęła rosnąć. W momencie publikacji tego tekstu za jednego bitcoina płaci się ok. 44 000 USD.
Źródło: X
Michael Saylor kupuje więcej bitcoinów
Założyciel MicroStrategy, Michael Saylor, postanowił dokupić więcej BTC. Co ważne, nie w imieniu swojej firmy, ale jako osoba prywatna. Wiemy to zaś m.in. z dokumentacji, jaką złożył w SEC. Wynika z niej, że biznesmen będzie w najbliższym czasie sprzedawać 5000 akcji MSTR dziennie. Ma uzyskać dzięki temu ok. 210 mln USD (dziś 1 MSTR kosztuje 655 USD). Kwotę tę przeznaczy na prywatny zakup BTC. W tle jego spółka kontynuuje zaś zakupy bitcoinów, co – w kontekście rosnącego kursu BTC – wydaje się coraz bardziej opłacalne.
Źródło: Cointelegraph
Pamiętajcie, że bitcoina, ether i altcoiny możecie kupić na Ari10 Exchange
Bank Hiszpanii zaczyna testy CBDC
Bank centralny Hiszpanii wybrał partnerów do testów CBDC. Co ważne, nie chodzi o cyfrowe euro, ale lokalny projekt władz z Madrytu.
W ramach testów Bank Hiszpanii będzie współpracował z Cecabank, Abanca i Adhara Blockchain (firma formalnie zarejestrowana w Wielkiej Brytanii). Podmioty te będą brały udział w pilotażu CBDC, który potrwa przez pół roku i będzie obejmował symulację przetwarzania i rozliczania płatności międzybankowych zarówno za pomocą jednego stokenizowanego CBDC, jak i poprzez wymianę kilku różnych CBDC emitowanych przez różne banki centralne.
Źródło: BOE
Jim Cramer chwali bitcoina
Z reguły piszemy tutaj o faktach, a nie czyiś opiniach, ale tym razem zrobimy wyjątek. Jim Cramer, gwiazda stacji CNBC, powiedział publicznie, że jest optymistą, jeżeli chodzi o bitcoina. Dlaczego to takie zaskakujące? Chodzi o to, że od paru lat wypowiadał się nt. kryptowalut z wyczuwalną niechęcią. Teraz jednak przyznał się do błędu (tj. nie inwestowania w BTC) i przyznał, że bitcoin to coś, co „nie da się zniszczyć”.
– To był niezwykły powrót, który był nieoczekiwany, z wyjątkiem wszystkich byków, które okazały się mieć rację – powiedział, komentując ostatnie wzrosty na rynku.
Problem polega na tym, że Cramer jest uważany za żywy antywskaźnik. Polecał np. inwestowanie w banki w USA, które niedługo potem upadły. Pikanterii dodaje fakt, że kilka godzin po jego wypowiedzi na rynku kryptowalut faktycznie doszło do korekty opisanej powyżej.
Źródło: Coindesk