Kurs kryptowalut – jak inwestować w bitcoiny, żeby nie stracić?5 min. czytania
W listopadzie Bitcoin osiągnął cenę 17 tysięcy dolarów zyskując od dołków z marca 2020 roku 350%. Oznacza to, że inwestując w tym czasie np. 5 tysięcy złotych w Bitcoina można było zarobić na czysto 12,5 tysiąca złotych. Takie wartości z całą pewnością rozpalają wyobraźnię inwestorów, również tych, którzy wcześniej nie mieli do czynienia z rynkiem kryptowalut. Ten charakteryzuje się natomiast bardzo dużą zmiennością, dlatego warto przestrzegać pewnych zasad. Z tego artykułu dowiesz się jak inwestować w bitcoiny, żeby nie stracić swoich oszczędności.
Jak inwestować w BTC, czyli kurs kryptowalut i trudność w ich przewidzeniu
W jednym z ostatnich artykułów opublikowanych na blogu poruszono zagadnienia tego, co wpływa na kurs kryptowalut, w tym bitcoina. Oprócz tego zwrócono uwagę na zmienność BTC, która w porównaniu do innych aktywów potrafi być dość wysoka. W samym tylko listopadzie 2020 roku znaleźć można sporo sesji handlowych, w których wartość bitcoina jednego dnia zmieniała się o 5, 7, a nawet ponad 10 procent.
Wzrosty jednak nie mogą trwać w nieskończoność, o czym na przestrzeni ostatnich 3 lat inwestujący w bitcoina mogli się już kilkukrotnie przekonać. Od szczytów z grudnia 2017 roku, kiedy za BTC płacono niemal 20 tysięcy dolarów, cyfrowe aktywo osuwało się w przeciągu 12 miesięcy do poziomu zaledwie 3 tysięcy dolarów, tracąc w tym czasie około 80%. Następnie do czerwca 2019 roku kurs BTC odbijał o 350% i osiągał pułap 14 tysięcy dolarów, aby następnie spaść ponownie o ponad 70% do marca 2020 roku i przetestować poziomy poniżej 4 tysięcy dolarów.
Osoby, którym udało się załapać na rajdy wzrostowe widoczne na powyższym wykresie niezaprzeczalnie sporo zarobiły. Wśród nich były jednak również takie, które straciły dziesiątki procent swojej początkowej inwestycji. Biorąc pod uwagę, że na szczycie banki spekulacyjnej ludzie inwestowali oszczędności całego swojego życia lub zadłużali się, aby pozyskać środki na kupno BTC, doprowadza to do bardzo niebezpiecznych sytuacji, w tym do skraju bankructwa.
Inwestuj tak, żeby nie stracić. O czym należy pamiętać przy zakupie BTC?
Stara jak świat maksyma inwestycyjna mówi, aby kupować w dołkach (taniej) i sprzedawać na górkach (drożej). Problem polega jednak na tym, że nigdy do końca nie wiadomo, czy dany poziom jest już końcem spadków (czy też wzrostów), czy dopiero przystankiem w dłuższym trendzie. Szczególnie, że bitcoin to cały czas rynek dosyć zmienny i nieprzewidywalny. Nie zmienia to natomiast faktu, że warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach, które uchronią inwestorów przed nadmierną stratą:
- Inwestuj tyle, na ile możesz sobie pozwolić – do inwestycji wykorzystujesz nadwyżki finansowe i też nie w całości tylko ich część. Nigdy nie pozwalaj sobie na położenie całych oszczędności na szalę jednej inwestycji, tym bardziej nie zadłużaj się licząc na „złoty strzał”. Nie ma to bowiem nic wspólnego z inwestowaniem, to już bardziej hazard.
- Lepiej jeść stopniowo, małymi łyżkami – wyznaczaj sobie jasne cele swoich inwestycji. Przykładowo, jeżeli Bitcoin zdrożeje o 20% od momentu wejścia w rynek wypłacasz określoną kwotę swojej początkowej inwestycji. W ten sposób zabezpieczasz część swojego zysku w razie nagłego odwrócenia rynku
- Korzystaj z okazji, gdy takowe się pojawią – jeżeli rynek spada i myślisz, że znalazł się już w dołku to kupuj, jednak rozważnie. Lepiej zachować część pieniędzy na inwestycje i dokupić więcej, jeżeli okaże się, że cena ponownie spadnie
- Pamiętaj, że możesz zarabiać również na spadkach – trend wzrostowy to nie jedyny moment, w którym można zarobić na bitcoinie. Dzięki kontraktom futures oraz na różnicę (CFD) można również otwierać pozycje krótkie zakładające spadek wartości BTC. Taktyka ta jest o wiele bezpieczniejsza i bardziej zyskowna w okresie rynku niedźwiedzia (w trendzie spadkowym).
- Jeśli naprawdę wierzysz w bitcoina, możesz uśredniać cenę wejścia – jeżeli uważasz, że bitcoin jest przełomową technologią i w dłuższym terminie wciąż ma bardzo duży potencjał wzrostowy a jednocześnie nie chcesz tracić czasu przy wykresach (nie ma przecież nic cenniejszego niż Twój czas), stosuj tzw. DCA – Dollar-Cost Averaging. W skrócie strategia ta polega na długoterminowym budowaniu pozycji, przeznaczając odpowiednią kwotę co tydzień czy miesiąc, zmniejsza się wtedy znaczenie wahań ceny. Zwróć uwagę, że ktoś, kto kupował bitcoina zarówno po 17 000 dolarów jak i po 3 000 dolarów uśrednił sobie budowę całej pozycji na poziomie dajmy na to 9000 dolarów, co oznacza, że i tak przy obecnej cenie dużo na tym zyskał, zwyczajnie odkładając wyznaczoną kwotę np. co miesiąc. Jeśli chciałbyś sprawdzić, jak ta strategia sprawdzała się w konkretnym okresie czasu, możesz to zrobić na stronie dcabtc.com.
Warto też dodać, że kluczowym elementem mądrego inwestowania jest kontrolowanie kursu, np. BTC na PLN.
Przykład zaledwie ostatnich 3 lat pokazuje, że bitcoin stwarza co chwilę ciekawe okazje inwestycyjne. Jeżeli nie załapałeś się na obecną, to nic straconego. Kolejne najprawdopodobniej pojawią się w perspektywie następnych miesięcy lub kwartałów.