Analitycy CitiFX są przekonani, że kurs BTC do grudnia 2021 wzrośnie 15-krotnie

Bitcoin w listopadzie pokonał poziom 19 tysięcy dolarów i niemal otarł się o nowe, historyczne maksima. W momencie, gdy inwestorzy czekają na wybicie ATH, analitycy CitiFX opublikowali prognozę dla kursu BTC na przestrzeni kolejnych 12 miesięcy, z której wynika, że do grudnia 2021 roku najstarsza z kryptowalut miałaby osiągnąć wycenę 318 tysięcy dolarów.

• Prognoza CitiFX jest jedną z najbardziej byczych przedstawionych w ostatnim czasie. Jeżeli miałaby się sprawdzić, to bitcoin musiałby zyskać 1700% od obecnych poziomów cenowych.
• W listopadzie 2020 roku bitcoin zamyka się na najwyższych poziomach cenowych w historii, co jedynie zwiększa przekonanie inwestorów o szansie dalszych wzrostów.
• Analitycy CitiFX uważają, że bitcoin to złoto XXI wieku.

Bitcoin po 318 tysięcy dolarów, czyli zaskakująca prognoza od CitiFX

Najnowsza analiza CitiFX przygotowana dla klientów instytucjonalnych, która pojawiła się w drugiej połowie listopada zakłada, że notowania bitcoina do grudnia 2021 roku wzrosną do poziomu 318 tysięcy dolarów. Dla przedstawicieli branży tak bycza projekcja była bardzo dużym zaskoczeniem. Szczególnie, że tradycyjne banki do tej pory nie patrzyły na BTC aż tak optymistycznie.

Autorem prognozy jest analityk Tom Fitzpatrick, który opisuje bitcoina jako złoto XXI wieku. Zwraca on uwagę, że w każdej kolejnej hossie na rynku BTC okres trwania wzrostów jest coraz dłuższy. Ostatni rynek byka trwał przez trzy lata od 2015 do 2017 roku, kończąc się ostatecznie wzrostem do okolic 20 tysięcy dolarów.

Czy wiesz że…
Bitcoin określany jest mianem cyfrowego złota, a wielu inwestorów widzi pomiędzy nim i tradycyjnym złotem wiele podobieństw. Wynika to głównie z ograniczonej podaży zarówno BTC jak i szlachetnego metalu, co ma zapewnić im stały wzrost cen do walut inflacyjnych (takich jak dolar, euro, czy polska złotówka).

BTC znajduje się w nowej fali hossy, ta potrwa do 2022 roku?

Zgodnie z jego założeniami rynek znajduje się obecnie w kolejnej fali hossy, którą rozpoczęto na wysokości dołków z 2019 roku, a jej koniec prognozowany jest na końcówkę 2022 roku. Jeżeli w tym okresie kurs BTC utrzyma taką samą dynamikę wzrostów jak w czasie wcześniejszych hoss, wtedy do końca przyszłego roku osiągnie poziom 318 tys. dolarów, rosnąc od obecnych wycen o 1700%.

Analityk zauważa jednocześnie, że realizując ten cel bitcoin wzrósłby łącznie o 10 tysięcy procent. Brzmi nieprawdopodobnie? Z jednej strony tak, jeżeli jednak przeanalizuje się wzrosty z okresu 2015-2017, to widać, że wtedy cena BTC rosła o 9,8 tys. procent.

Rezerwa Federalna głównym motorem napędowym wzrostów?

Od strony fundamentalnej Tom Fitzpatrick zakłada, że głównym motorem wzrostów bitcoina będzie ultra-luźna polityka pieniężna Rezerwy Federalnej (Fed), która nastawiona jest na wzrost inflacji oraz dalsze powiększanie bazy monetarnej, co w długim terminie będzie wyraźnie osłabiało dolara amerykańskiego.

Jako że BTC wyceniany jest właśnie w dolarach, to ostatecznie wycena BTC/USD ma na tym wyraźnie zyskać, a sam bitcoin potwierdzi status cyfrowego złota XXI wieku, stając się jednym z głównych aktywów zabezpieczających wartość.

Warto pamiętać, by cały czas być na bieżąco z BTC — kurs możesz sprawdzać w naszym kantorze.