Analiza on-chain sugeruje, że bitcoin nie osiągnął jeszcze dna cenowego4 min. czytania
Wskaźniki analizy on-chain jasno pokazują, że bitcoin od długich miesięcy znajduje się w trendzie spadkowym oraz, że do rozrysowania dołka może być jeszcze daleko. Za taki sporo osób uznało test poziomu 17,7 tys. dol. w czerwcu, jednak wskaźniki on-chainowe pokazują coś zupełnie innego.
- Liczba adresów w zysku jest wyższa cały czas niż podczas rysowania dołków wcześniejszych niedźwiedzich okresów dominacji
- Inwestorzy ciągle nie widzieli przecięcia ważnych wskaźników, w tym MVRV oraz SPL
- Według części modeli wyceny wartości godziwej bitcoina, fundamentalna wartość BTC w obecnym momencie znajduje się poniżej 15 tys. dol.
Kiedy bitcoin znajduje się w trendzie spadkowym?
Encyklopedia finansowa definiuje klasyczny rynek niedźwiedzia jako okres przedłużonego spadku cen, w którym cena aktywa osuwa się o 20% lub więcej od ostatnich maksimów. W przypadku kryptowalut ta standardowa definicja jednak się nie sprawdza: aktywa cyfrowe są bowiem o wiele bardziej zmienne i według niektórych za oficjalny początek trendu spadkowego powinno się uznawać deprecjację o 40 lub nawet 60 procent.
Niemniej jednak, z rynkiem spadającym w przybliżeniu 74% od szczytu w ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy, nie ma wątpliwości, że bitcoin pozostaje wyraźnie w trendzie niedźwiedzim.
18 czerwca BTC odnotował lokalne dno na poziomie 17 700 dol., zamykając się poniżej szczytu poprzedniego cyklu po raz pierwszy w historii. Niektórzy analitycy nazwali to dnem cyklu rynkowego. Jednak analiza kilku wskaźników on-chain sugeruje inaczej i pokazuje, że dno może znajdować się niżej.
Procent adresów bitcoina z zyskiem nie daje powodów do zadowolenia
Procent adresów BTC pozostających w zysku odnosi się do proporcji unikalnych adresów, które kupowały kryptowalutę za średnio niższą cenę niż obecne ceny spot. W tym przypadku „cena kupna” jest definiowana jako cena w momencie transferu tokena na dany adres.
Podczas każdego poprzedniego dna cyklu, 50% adresów BT generowało zysk. Poniższy wykres pokazuje aktualny odczyt na poziomie około 58%, co sugeruje, że cena BTC ma przed sobą dalsze spadki.
Odsetek adresów bitcoina będących w zysku. Źródło: Glassnode.com
Wartość rynkowa do wartości zrealizowanej
Wartość rynkowa do wartości zrealizowanej (MVRV) odnosi się do stosunku między kapitałem rynkowym (lub wartością rynkową) a kapitałem zrealizowanym (lub wartością przechowywaną). Zestawiając te informacje, MVRV pokazuje nam, kiedy cena bitcoina jest handlowana powyżej lub poniżej „wartości godziwej”.
W tym samym czasie, porównując długoterminowe i krótkoterminowe MVRV, można zmierzyć kapitulację długoterminowych posiadaczy. Long-term Holder MVRV (LTH-MVRV) uwzględnia tylko niewydane wyjścia z transakcji o długości życia co najmniej 155 dni. Służy jako wskaźnik do oceny zachowania inwestorów długoterminowych.
Ostatnie cztery dna cyklu charakteryzowały się zbieżnością linii STH-MVRV i LTH-MVRV. Takie przecięcie jeszcze nie nastąpiło, co sugeruje, że posiadacze długoterminowi muszą skapitulować w stosunku do posiadaczy krótkoterminowych, aby rynek doszedł do dołka niedźwiedziego cyklu.
Wartość rynkowa bitcoina do wartości zrealizowanej. Źródło: Glassnode.com
Poziom podaży generującej zysk i/lub stratę
Supply in Profit and Loss (SPL) bada podaż znajdującą się w obiegu pod kątem generowanych zysków lub strat. Innymi słowy, patrzy na liczbę tokenów, których cena była niższa lub wyższa od obecnej ceny rynkowej, kiedy ostatnio się poruszały.
Podobnie jak w poprzednich dwóch przykładach, poprzednie dna cyklu znajdowały się w momencie zbiegu linii zysku i straty. Obecnie linia zysku nie zbiegła się jeszcze z linią straty, chociaż przez chwilę znajdowały się w niewielkiej odległości od siebie.
Podaż bitcoina w zysku i/lub w stracie. Źródło: Glassnode.com
Zdaniem Glassnode wszystkie powyższe sugerują, że chociaż rynek niedźwiedzia trwa już długo, to nie osiągnął jeszcze ekstremalnych dołków, które widzieliśmy w trakcie trwania wcześniejszych okresów dominacji sprzedających.