Bitcoin i ether schodzą do strefy wyprzedania. Analiza techniczna4 min. czytania

Zamieszanie wokół giełdy kryptowalutowej FTX spowodowało, że rynek cyfrowych aktywów runął w dniu 8 listopada, a kolejna sesja przynosi kontynuację tej deprecjacji. W efekcie, bitcoin (BTC) w momencie przygotowywania tej analizy kosztuje mniej niż 18 tys. dol., poruszając się blisko czerwcowych minimów, a ether (ETH) schodzi do 1200 dol., najniższego poziomu od ponad miesiąca.

  • Wskaźnik RSI na wykresie BTC oraz ETH schodzi do strefy wyprzedania, co może oznaczać okazję zakupową
  • Jeżeli obie kryptowaluty nie wybiją psychologicznych wsparć, inwestorzy zyskają okazję do realizacji transakcji długich
  • Rynek pozostaje jednak cały czas rozchciwiany w związku z niepewnością wokół FTX

Sprawa FTX uderzyła w rynek kryptowalut. Wyjaśnienie w pigułce

Problemy rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu od informacji, że Alameda Research, firma tradingowa założona przez Sama Bankmana-Fireda i powiązana bezpośrednio z giełdą FTX, utrzymuje bardzo dużą ilość tokenów FTX w swoim bilansie finansowym. Jak szybko się jednak okazało, tokeny te były produkowane „z powietrza” i nie posiadały realnej wartości rynkowej.

Inwestorzy obawiający się o stabilność giełdy zaczęli w panice wypłacać z niej swoje środki, co doprowadziło do „kryzysu płynności”. Z pomocą przyszła giełda Binance, która najpierw odrzucała propozycje wykupu pogrążonego w problemach FTX, ostatecznie jednak zgodziła się przejąć aktywa platformy.

Paniki rynkowej oraz spadków głównych aktywów nie dało się jednak uniknąć.

Analiza techniczna bitcoina. BTC/USD poniżej 18 tys. dol.

Notowania bitcoina testowały we wtorek poziom 17,1 tys. dol., najniższy od 2 lat, a w środę tracą kolejne 5%. W efekcie, wskaźnik RSI znalazł się przy poziomi 30,00, czyli blisko strefy wyprzedania sugerującej, ze dane aktywo porusza się poniżej swojej wartości fundamentalnej.

Jak widać na poniższym wykresie, deprecjacja zatrzymuje się w okolicach dolnego ograniczenia konsolidacji rysowanego od czerwca. Jeżeli poziom wytrzyma – tak jak udało mu się we wtorek – może być to potwierdzenie ostatecznego dołka na BTC oraz okazja do zakupów.

Bitcoin mocno spada od wtorku, jednak byki blokują deprecjację w okolicach ważnego poziomu wakacyjnej konsolidacji. Źródło: Tradingview.com

Gdyby strefa została jednak trwale wyłamana nie można wtedy wykluczyć możliwości dalszych osunięć. Na wykresie BTC/USD nie widać jednak zbyt wielu stref wsparcia, kolejna istotna rysuje się dopiero w okolicach poziomu 12 tys. dol. Przy trwałym pokonaniu okolic 18 tys. dol. może to być kolejny cel dla niedźwiedzi.

Ethereum wybija linię trendu, trzyma się jednak wsparcia

Cena drugiej pod względem kapitalizacji kryptowaluty, etheru, schodzi w środę do poziomu niespełna 1200 dol., a token traci w dwa dni niemal 25% swojej wartości. ETH/USD wybija linię trendu rysowaną od minimów z czerwca, jednak zatrzymuje się na horyzontalnym wsparciu, które wyznaczają dołki wrześniowo-październikowo.

Jeżeli wspomniana strefa nie wytrzyma, wtedy nie można wykluczyć deprecjacji do 1000 dol. (minima z lipca) i następnie okolic 880 dol. (dołki z czerwca).

Ethereum zatrzymało się na razie na wsparciu. Źródło: Tradingview.com

Jeżeli inwestorzy otrzymają potwierdzenie, że kryzys wywołany przez FTX został zażegnany, kryptowaluty powinny odbić. Na rynku akcyjnym, który jest pozytywnie skorelowany z cyfrowymi aktywami, widać w ostatnich dniach bowiem skromny optymizm.

Dopóki jednak rynek nie pozna szczegółów umowy pomiędzy Binance i FTX, a inne firmy nie potwierdzą, że ich działalność nie została zachwiana przez problemy platformy Bankmana-Frieda, warto zachować szczególną ostrożność podczas podejmowania decyzji inwestycyjnych.

Kursy kryptowalut możecie śledzić w tym miejscu.

W sytuacji niepewności na rynku warto też zastanowić się nad zastosowaniem strategii DCA. Więcej na jej temat znajdziecie tutaj i tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *