Miniony miesiąc nie był łaskawy dla bitcoina (BTC). Chociaż w listopadzie najstarsza kryptowaluta zazwyczaj zyskuje na wartości, tym razem mocno traciła i to aż 16% swojej wyceny. Po pierwszych kilku sesjach handlowych grudnia – który historycznie też z resztą należy do dobrych miesięcy dla bitcoina – sytuacja nie ulega większej zmianie. Czy BTC/USD stać na odbicie przed końcem roku?

• Bitcoin traci w 2022 roku niemal 63%, co jest jednym z gorszych wyników w historii
• Chociaż sezonowość dla grudnia pokazuje, że zazwyczaj w tym miesiącu BTC rośnie, to analitycy nie patrzą na wykres zbyt optymistycznie
• BTC/USD ma przed sobą szereg silnych oporów technicznych

Ichimoku sugeruje dalsze spadki?

Na wykres BTC/USD możemy spojrzeć z różnej perspektywy. Jedną z nich jest wykorzystanie między innymi japońskiego podejścia do analizy technicznej w postaci metodologii Ichimoku Kinko Hyo. Zestaw średnich ruchomych o różnych okresach tworzy „chmurę” Ichimoku i generuje sygnały sprzedażowe lub zakupowe.

W ty momencie, BTC na wykresie dziennym porusza się wyraźnie poniżej chmury Ichimoku co potwierdza, że znajdujemy się w trendzie spadkowym. Dodatkowo dwie linie sygnalne dążą właśnie do przecięcia, co może być potwierdzeniem kontynuacji ruchów w kierunku południowym.

Pierwszym punktem dla spadków są listopadowe minima w okolicach 15,5 tys. dol.

Ichimoku na wykresie Bitcoina sugeruje spadki. Źródło: Tradingview.com

Więcej o Ichimoku Kinko Hyo („Równowaga na rzut oka”), możesz przeczytać między innymi w tym miejscu. Technikę w XX wieku opracował japoński dziennikarz Goichi Hosoda. Przez wielu sympatyków analizy technicznej Ichimoku uważane jest za jeden skuteczniejszych systemów analizowania wykresów. W Polsce autorytetem i ekspertem od Ichimoku jest inwestor i analityk Grzegorz Moskwa, będący jednocześnie autorem książek poświęconych tej japońskiej technice inwestowania.

Bitcoin w niekorzystnej konsolidacji

Stosując natomiast narzędzia „analizy klasycznej” widzimy, że BTC porusza się w niekorzystnej konsolidacji, pomiędzy dołkami wakacyjnymi (opór), a minimami ustanowionymi w pierwszej połowie listopada.

Jeżeli byki chcą w ogóle myśleć o mocniejszym rajdzie uwolnienia (korekcie wzrostowej), niezbędny będzie powrót nad poziom 18 tys. dol. oraz wybicie 50-dniowej średniej ruchomej. Dopóki to jednak nie nastąpi przeważają scenariusze spadkowe zakładające test obecnych dołków, ich wybicie i kontynuację deprecjacji.

Notowania BTC/USD poruszają się w wąskim przedziale zmienności. Źródło: Tradingview.com

Intraday’owe światełko w tunelu?

Traderzy szukający krótkoterminowych okazji handlowych mogą spojrzeć jednak na wykres H1 (jednogodzinny), na którym widać, że BTC/USD pokonał obecnie strukturę trójkąta (klina) oraz maksima wyznaczane przez lokalne szczyty z przełomu listopada oraz grudnia. Jeżeli wybita strefa 17 240 dol. zostanie przetestowana obecnie od góry (potwierdzenie zamiany biegunów), wtedy warto szukać okazji zakupowych, celując krótkoterminowo w opór przy 18 tys. dol.

Bitcoin z okazją zakupową na wykresie intraday. Źródło: Tradingview.com

BTC ma prawie 5% miejsca do wzrostów z obecnych poziomów, co na pozycjach lewarowanych może zapewnić naprawdę zadowalający zarobek.

Należy jednak pamiętać, że główny trend pozostaje spadkowy, a gra „pod prąd” wiąże się z dodatkowym ryzykiem. Zaburzeniem scenariusza krótkoterminowego będzie powrót BTC/USD pod poziom 17 240 dol., warto więc obserwować wspomniane wsparcie i zachowanie bitcoina w jego okolicy.