Floyd Mayweather Jr. promował kryptowaluty. Sprawdź jak się to skończyło2 min. czytania
Chociaż mogłeś nigdy wcześniej nie słyszeć o kryptowalucie Centra (CTR), to z całą pewnością nazwisko Floyda Mayweathera Juniora, amerykańskiego boksera i byłego mistrza w wadze półśredniej, już z pewnością tak. W 2017 roku przedsiębiorstwo Centra Tech wykorzystali odpładnie wizerunek popularnego pięściarza oraz jego zasięgi w mediach społecznościowych do promowania initial coin offering (ICO), w ramach którego na rozwój swojej kryptowaluty CTR zebrali 32 miliony dolarów. Zdaniem amerykańskiego nadzoru rynków finansowych finansowanie projektu było nielegalne, w związku z czym sam Mayweather również musiał zapłacić karę finansową.
ICO i celebryci, czyli popularny trend w 2017 roku
W momencie gdy Bitcoin ponownie powracał na pierwsze strony gazet, a projekty kryptowalutowe w ramach ICO zaczęły gromadzić miliardy dolarów od przyszłych inwestorów, na popularności zaczął zyskiwać trend promowania nowych cyfrowych aktywów sylwetkami znanych postaci ze świata sportu, biznesu i estrady.
Jednym z nich był Floyd Mayweather Jr., który promował swoim nazwiskiem projekt Centra autorstwa Centra Tech. Co ciekawe, dokładnie ten sam projekt w swoich mediach społecznościowych promował również słynny producent muzyczny DJ Khaled. Obaj celebryci nie ujawnili, że otrzymali do Centra Tech kolejno 100 oraz 50 tysięcy dolarów. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oskarżyła ich o bezprawne promowanie ICO, które zostało uznane za nielegalne. Mayweather Jr. nie przyznał się do pobrania wynagrodzenia i zatajenia tej informacji, zapłacił jednak karę nałożoną przez nadzorcę.
– Inwestorzy powinni być sceptyczni w stosunku do porad inwestycyjnych zamieszczanych na platformach społecznościowych i nie powinni podejmować decyzji w oparciu o aprobatę sławnych osób. Podmioty wywierające wpływ na media społecznościowe to często płatni promotorzy, a nie profesjonaliści inwestycyjni, a papiery wartościowe, które reklamują, niezależnie od tego, czy zostały wyemitowane z wykorzystaniem tradycyjnych certyfikatów, czy w łańcuchu blokowym, mogą być oszustwami – komentował pod koniec 2017 roku Steven Peikin, jeden z dyrektorów Pionu Egzekwowania Prawa w SEC.
Floyd Mayweather Jr. nie był jedynym, który w 2017 roku zdecydował się promować swoim nazwiskiem projekt kryptowalutowy. Podobny krok wykonał również aktor Jamie Foxx, który wspierał emisję tokenu giełdy Cobinhood, która ostatecznie została rozwiązana i niemal od samego początku jej funkcjonowanie budziło pewne kontrowersje.
Na naszym rodzimym podwórku również nie zabrakło projektów kryptowalutowych angażujących słynne postacie. Jednym z nich była emisja tokenu personalnego Saleta Coin w ramach ICO, któy swoim nazwiskiem sygnował bokser Przemysław Saleta.