Ostatni tydzień znów stał pod znakiem pozytywnych dla bitcoina wydarzeń. Zaczniemy od ostatniej decyzji Fedu.

Fed po raz ostatni podniósł stopy proc.?

W środę niemal cały świat finansów wyczekiwał na to, co zrobi Fed. Rezerwa Federalna miała podjąć decyzję w sprawie podniesienia stóp proc. Dokonała podwyżki, ale ponownie tylko o 25 punktów bazowych. Już to można uznać za dość byczy sygnał. Do tego jednak w komunikacie, który opisywał decyzję władz, nie znalazły się zapiski, które sugerowałyby to, że przed nami kolejne podwyżki stóp procentowych.

Jeżeli cykl podwyżek jest już za nami, oznaczałoby to świetną wiadomość dla rynku kryptowalut. Podwyżki stóp blokują bowiem dopływ na rynek nowego kapitału, który jest potrzebny do podniesienia wycen cyfrowych aktywów, ale też akcji.

Możliwe, że jeszcze w tym roku Fed zacznie obniżać stopy procentowe. Powodem mogą być narastające problemy banków. W ostatnim czasie widzieliśmy upadek kolejnego – First Republic Bank, który został przejęty przez JP Morgana.

Na drodze do obniżania stóp proc. stoją jednocześnie dane z rynku pracy. Bezrobocie jest w USA najniższe od lat 50., co jest wiadomością proinflacyjną i mogącą sprawiać, że Jerome Powell i jego współpracownicy będą się obawiać obniżania stóp. Jaka ostatecznie decyzję podejmą? Przekonamy się wkrótce.

Źródło: Bloomberg

Pepecoin: szybki wzrost i upadek

Przez ostatnie dni obserwowaliśmy ponowną modę na inwestowanie w memecoiny. Myślimy, że to dobry moment na ostrzeżenie inwestorów: lokowanie swoich oszczędności w projekty o tak słabych fundamentach może okazać się bardzo ryzykowne. O tym ostatnim przekonali się ci, którzy zainwestowali w pepecoina.

Chodzi o memecoina, który wykorzystuje popularność mema z kreskówkową żabą w roli głównej. Na bazie tylko tego kurs tej kryptowaluty wzrósł w krótkim czasie o parę tysięcy procent. Jej kapitalizacji maksymalnie wyniosła 1,8 mld USD. Problem w tym, że niedługo później nastąpił krach i spadek ceny PEPE o blisko 50 proc.

Pamiętajcie, nim zainwestujecie swoje pieniądze w jakiekolwiek aktywa, najpierw warto poznać ich fundamenty i zastanowić się, czy warto lokować w nie swoje środki!

USA nie chcą CBDC

Przejdźmy na chwilę do świata polityki. W USA trwa debata nt. wyemitowania CBDC. Rośnie liczba przeciwników takiego rozwiązania. Zwracają oni uwagę na to, że cyfrowy dolar może dać rządowi wielką władzę nad obywatelami.

Lokalne władze Karoliny Północnej postanowiły stanąć w jednym szeregu z Florydą i także zablokować prawnie przeprowadzanie testów CBDC w stanie i przyjmowanie cyfrowych dolarów przez podmioty publiczne. Za zakazem zagłosowała większość w stanowej Izbie Reprezentantów. Teraz projekt bojkotującej CBDC ustawy trafił do lokalnego Senatu. Jeżeli tam też zostanie przegłosowany, wszystko będzie zależało od gubernatora stanu.

Czy sprzeciw wobec CBDC powinien nas cieszyć? Tak, bowiem model cyfrowych walut, jaki obrały np. Chiny, może pomagać w inwigilowaniu obywateli i kontrolowaniu ich wydatków czy wręcz łatwym blokowaniu kont bankowych.

Warto pamiętać, że CBDC to państwowa odpowiedź na bitcoina! To wrecz zaprzeczenie idei blockchaina.

Źródło: lrs.sog.unc.edu

Górnicy w Kazachstanie wspomagają budżet państwa

Okazuje się, że mining może być dobrą branżą także dla… budżetu państwa. Władze Kazachstanu otrzymały przez cały 2022 r. aż 3,07 miliarda tenge (to około 7 milionów USD) z tytułu podatków od kopalni kryptowalut. To efekt nowej ustawy, która uregulowała kwestie podatkowe związane z kopaniem bitcoinów.

W tym roku państwo zarabia na miningu także niezłe pieniądze. Ze wstępnych danych wynika, że opłaty pobrane od kopalni kryptowalut od 1 stycznia do 27 kwietnia wyniosły łącznie 240 mln tenge, czyli ponad 541 000 USD.

Źródło: halyq-uni.kz