Najważniejsze newsy tygodnia #742 min. czytania
Nadszedł czas na podsumowanie kolejnego tygodnia. Tym razem mamy dla was kolejne dobre wiadomości.
Kolejny gigant powalczy o bitcoinowy ETF
Jeden z największych na świecie zarządców aktywami, Fidelity, planuje ponoć złożyć podobny wniosek co BlackRrock. Chce uzyskać od SEC zgodę na utworzenie bitcoinowego ETF-a. Taką informację podały media. Sama firma nie potwierdziła tych doniesień.
Jeżeli jednak pogłoski te okażą się prawdą, Fidelity dołączy do BlackRock(BLK.N), WisdomTree(WT.N), Invesco(IVZ.N), VanEck i Bitwise. Podmioty te także złożyły wnioski do SEC i starają się o licencję, która pozwoli im na założenie wspomnianego ETF-a.
Ważne jest to, że tym razem chodzi o ETF rynku spot, a nie instrumentów pochodnych, co może okazać się przełomowe dla całego rynku.
Źródło: bloomberg.com
HSBC zaoferuje ETF-y BTC i ETH
Skoro w temacie ETF-ów jesteśmy, warto dodać, że największy bank w Hongkongu zaoferuje handel ETF-ami opartymi na BTC i ETH, które są notowane na regionalnej giełdzie. Tym bankiem jest HSBC Hongkong, spółka zależna grupy HSBC.
Wpisuje się to w szerszą politykę Hongkongu, które to miasto-państwo otwiera się na kryptowaluty. Zdaniem wielu ekspertów taka polityka może pozwolić Chinom na powrót na rynek cyfrowych aktywów i tym samym napędzić wzrosty na bitcoinie i czołowych altcoinach.
Źródło: Twitter
Amerykański polityk chce bronić bitcoina
Bitcoin i kryptowaluty stały się zresztą tematem politycznym. Mówi się już o nich nawet w czasie kampanii wyborczej w USA. Robert F. Kennedy Jr. udzielił wywiadu The New York Post. Powiedział, że w jego oczach kryptowaluty są ucieleśnieniem demokracji i formą tarczy przed kontrolą i uciskiem ze strony władz.
Kennedy, który kandyduje na prezydenta USA, zadeklarował przy tej okazji, że będzie jako polityk walczył o odpowiednie regulacje, które wzmocnią branżę. Jego zdaniem kluczowe jest prawo obywateli do zarządzania portfelami i węzłami w blockchainie.
Źródło: nypost.com
Francuskie banki wchodzą na rynek kryptowalut
Idąc śladami Deutsche Banku, francuskie banki Crédit Agricole oraz Santander także chcą wejść na rynek kryptowalut. Uzyskały już status dostawy opcji związanych z cyfrowymi aktywami. Chodzi o licencję DASP (dostawcy usług cyfrowych aktywów). Zgodę wydał krajowy urząd, który reguluje rynek kryptowalut, Autorité des Marchés Financiers. W praktyce oznacza to to, że Crédit Agricole i Santander będą mogły oferować usługę przechowywania cyfrowych aktywów.
Źródło: Reuters