Vitalik Buterin — „człowiek z eteru”5 min. czytania
Vitalik Buterin to twórca Ethereum, czyli topowej platformy blockchain. Służy ona do generowania inteligentnych kontraktów i innych rozwiązań, które powodują, że technologia łańcucha bloków wkracza do realnej gospodarki. Co wiemy jeszcze o samym Buterinie? To postać o wiele bardziej nietuzinkowa, niż wiele osób myśli.
Genialne dziecko
Vitalik Buterin urodził się w Rosji w 1994 r. Jest synem informatyka Dmitrija Buterina i Natalii Ameline. Co prawda, pierwsze lata życia spędził w Kolomnie w Rosji, ale jeszcze jako dziecko zamieszkał z rodziną w Toronto w Kanadzie.
O tym, że Buterin jest stworzony do wielkich rzeczy, było wiadomo, odkąd rozpoczął naukę w szkole. Już na początku edukacji został przeniesiony do klasy dla ponadprzeciętnie uzdolnionych uczniów. Świetnie radził sobie na zajęciach z matematyki, programowania i ekonomii. Ponoć jako dziecko potrafił już bardzo szybko dodawać w głowie trzycyfrowe liczby. Pamiętajmy, że to czynność, którą nawet dorośli wykonują za pomocą kalkulatora lub licząc działanie w słupku.
Czy wiesz, że…
Buterin już jako młody człowiek stał się niechętny centralizacji.
– Uświadomiłem sobie, jakie horrory mogą nieść za sobą scentralizowane usługi – powiedział kiedyś.
O co mu chodziło? O to, co go spotkało, gdy grał w „World of Warcraft”, czyli popularną grę sieciową, osadzoną w świecie fantasy.
Firma Blizzard Entertainment, która stoi do dziś za „World of Warcraft”, postanowiła usunąć z gry pewne elementów obrażeń, które zadawał czar Siphon Life. Problem w tym, że Buterin uwielbiał wygrywać za jego pomocą. Jak wspomina do dziś, wtedy pojął, że scentralizowane zarządzanie jest czymś złym. Możliwe, że gdyby szefostwo Blizzarda nie podjęło wtedy tak kontrowersyjnej decyzji, Ethereum w ogóle by nie powstało.
Kryptowaluty
Buterin dowiedział się o bitcoinie bardzo wcześnie, bo już w 2011 roku. Projekt bardzo go zaintrygował. Łączył w końcu decentralizację i programowanie. Co ciekawe, na rynku kryptowalut zadebiutował jako… dziennikarz. Pisał dla Bitcoin Magazine.
Przyszły twórca pracował także dla Dark Wallet czy projektów Egora i Kryptokit. Tym razem już jako programista.
Kryptowaluty odmieniły jego życie. Choć w 2012 roku rozpoczął studia na University of Waterloo, już po roku porzucił je i rozpoczął prace nad różnymi kryptowalutowymi projektami. Tak jak wielu wizjonerów, uznał, że studia niewiele mu pomogą, wolał zaangażować się w zajęcia praktyczne.
Ethereum
W pewnym momencie Vitalik postanowił jednak w pełni postawić na siebie i wystartować ze swoim projektem. Opublikował manifest, w którym przedstawił ideę Ethereum.
Buterin dostrzegł, że Bitcoin jako sieć to ciekawe zagadnienie, ale przecież technologia blockchain oferuje o wiele więcej możliwości. Na bazie Ethereum postanowił programować tzw. inteligentne kontrakty. To zdecentralizowane umowy, których realizację gwarantował algorytm. Tak jak w przypadku bitcoina algorytm odpowiada za emisję kryptowaluty i prawidłowość zawierania transakcji, tak w kwestii Ethereum mamy do czynienia w platformą, która może umożliwiać np. zawieranie kontraktów między min. dwiema stronami. Ich realizacja jest zabezpieczona właśnie przez program. Z czasem okazało się, że na bazie Ethereum można tworzyć dużo więcej interesujących rozwiązań.
Podbój świata
Talent Buterina został szybko dostrzeżony. W 2014 r. dostał on nagrodę Thiel 2014. Chodziło o 100 000 dolarów, które przeznaczył na dalszy rozwój Ethereum.
Kilka miesięcy później młody programista przedstawił założenia swojego projektu na konferencji w Miami. To tam zainteresował swoją wizją inwestorów. Wspólnie zaprojektowali plan wejścia z Ethereum na rynek. Idea była innowacyjna także na poziomie tego etapu. Ogłoszono nie sprzedaż akcji, ale crowdsale etheru, kluczowego tokena w sieci Ethereum. W ten sposób zebrano 31 000 bitcoinów, za które założono organizację non-profit w Szwajcarii — Fundacją Ethereum. To ona miała dbać o rozwój projektu.
Kwota, którą zebrano w ramach crowdsale, nie powalała. W tym czasie 1 BTC kosztowało ok. 650 USD. Zresztą cena rynkowa ETH też szybko się załamała. Po pewnym czasie stabilizacji zaczęła jednak rosnąć i dziś za 1 ETH trzeba już zapłacić parę tys. USD.
Znaczenie Buterina dla rynku
Dlaczego Vitalik jest tak istotną postacią dla rynku kryptowalut? Przede wszystkim dlatego, że pokazał, że w praktyce blockchain może mieć o wiele więcej zastosowań, niż te, które udowodnił już bitcoin.
Dziś wielu ekspertów mówi nawet głośno coś, co jeszcze parę lat temu uchodziło za herezję: ether może prześcignąć bitcoina w roli dominującej kryptowaluty. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że niesie za sobą realne rozwiązania, które mogą zrewolucjonizować różne rynki. W przyszłości może umożliwić np. bezpieczne głosowanie przez internet, prowadzenie zdecentralizowanych ksiąg wieczystych czy zawieranie umów bez konieczności wizyty u notariusza. Pieczę nad umowami sprawować będzie algorytm.
Dziś Ethereum jest nie tylko domem dla inteligentnych kontraktów, ale też dla tzw. niewymienialnych tokenów (z ang. non-fungible token — NFT), które znajdują zastosowanie w popkulturze czy na rynku sportowym. Do tego dochodzą DAppy, czyli zdecentralizowane aplikacje, DAO, zdecentralizowane organizacje, czy wreszcie zdecentralizowane giełdy. Wszystkie te projekty zyskały na znaczeniu dzięki Ethereum.
Tak, bez Vitalika Buterina najpewniej nasz świat wyglądałby zupełnie inaczej. Z całkowitą oceną jego postaci należy jednak jeszcze zaczekać. Możliwe, że za kilka lat będzie stawiany na równi z Billem Gatesem czy Steve’em Jobsem.