Jak Bitcan dba o bezpieczeństwo swoich klientów?3 min. czytania
Wybór kantoru czy giełdy, na której chcemy kupować swoje kryptowaluty, to bardzo ważna kwestia. Dla inwestora istotna powinna być zwłaszcza kwestia bezpieczeństwa. W tym tekście wspomnimy o tym, jak tego typu platformy bronią się przed hakerami. Przykładem będzie Bitcan.
- Na Bitcanie pełna komunikacja ze strony platformy odbywa się przy pomocy szyfrowania SSL. To takie same rozwiązanie, z którego korzystają banki.
- Kantor przechowuje też większość swoich i klientów środków w cold walletach.
- Bitcan zapewnia też swoim klientom możliwość dwuskładnikowego logowania się na ich konta.
- Firma ARI10, która stoi za Bitcanem, spełnia także wszelkie wymogi regulacyjne, łącznie z procedurami KYC i AML.
Bezpieczny kantor Bitcan
Historia kryptowalut to też niestety dzieje ataków hakerskich. Dlatego tak ważny bez wybór kantoru do zakupu bitcoinów, który zapewni nam pełne bezpieczeństwo.
Na Bitcanie pełna komunikacja po stronie platformy odbywa się z użyciem szyfrowania SSL (https). Z kolei dane klientów są szyfrowane algorytmem AES-256. Brzmi tajemniczo? Może, ale z pewnością już kiedyś spotkaliście się z tymi pojęciami. Bitcan.pl korzysta bowiem z takich samych rozwiązań co banki. Łatwo możecie to sprawdzić, patrząc na zieloną kłódkę, która jest widoczna w adresie strony internetowej Bitcan.pl w Waszej przeglądarce. Taką samą zobaczycie przy adresie banku, z którego usług korzystacie.
To nie wszystko. Spora część zasobów cyfrowych Bitcana jest przechowywana w bezpiecznym systemie offline. Mówimy tu dokładnie o aż 98% środków klientów, które są zabezpieczone za pomocą tzw. cold walletów (zimnych portfeli, które nie są podłączone do sieci, więc ich kradzież jest mocno utrudniona, a wręcz niemożliwa, patrząc z perspektywy hakera).
Podobnie sytuacja wygląda z danymi wrażliwymi, które są całkowicie odłączone od Internetu.
Loguj się w bezpieczny sposób
To nie koniec. To, jak bezpieczne są Wasze środki, zależy także od Was samych. Dlatego też Bitcan zaleca włączenie dodatkowej warstwy zabezpieczeń konta, czyli aktywowanie uwierzytelnienia dwuskładnikowego (2FA).
Czym jest 2FA? To sposób logowania się do swojego konta, w czasie którego oprócz nazwy użytkownika i hasła, dodatkowo wprowadza się kod uwierzytelniający wygenerowany przez telefon właściciela profilu. Co to daje? To oczywiste: dzięki dwuskładnikowej weryfikacji zalogować do kantoru będzie się mogła tylko osoba, która zna nazwę użytkownika, hasło, ale też posiada dostęp do telefonu właściciela konta.
Do tego do potwierdzania przelewów Bitcan używa kodów SMS. To kolejne rozwiązanie znane wszystkim z banków.
Kwestie prawne
Na koniec pozostawiliśmy kwestie prawne. Kantor Bitcan.pl działa na podstawie obowiązujących w Polsce i Unii Europejskiej przepisach i dyrektywach, których celem jest m.in. maksymalna możliwa ochrona bezpieczeństwa osób zawierających transakcje finansowe w Internecie.
W praktyce powyższe oznacza dwie procedury: weryfikację tożsamości klientów (Know Your Customer, w skrócie: KYC) oraz zabezpieczenie przed praniem brudnych pieniędzy (Anti Money Laundering – AML).
Ze strony użytkownika nie utrudnia to korzystania z kantoru. Weryfikacja jest bowiem bardzo prosta: za pomocą specjalnej aplikacji dostępnej w panelu na Bitcan.pl należy wykonać zdjęcie swojego dowodu osobistego lub paszportu oraz zdjęcie swojej twarzy. System wysyła fotografię do firmy, ta szybko je przetwarza i – jeżeli wszystko jest w porządku – pozwala danej osobie niemal od razu korzystać z konta na kantorze.
Warto dodać, że KYC przechodzi się tylko raz – w momencie zakładania konta.
Do tego Bitcan korzysta z zaawansowanych systemów monitorujących transakcje podwyższonego ryzyka wykorzystujące sztuczną inteligencję (AI). Ponadto kantor wykorzystuje i inne systemy monitorujące, które działają w tle. Ich celem jest dodatkowa ochrona środków i transakcji.
Jeśli wszystko to przekonało Was do Bitcana, pod tym linkiem możecie założyć konto na platformie kantoru i jeszcze dziś kupić pierwszego bitcoina!