Czy bitcoin wraca do gry? Analiza on-chain ekosystemu BTC4 min. czytania

bitcoin kurs i analiza

Ponad 25% wzrostu od początku roku i wyraźny powrót nad psychologiczny poziom 20 tysięcy dolarów. Chociaż na nadmierny optymizm jest jeszcze za wcześniejsze, to podstawowe narzędzia analizy on-chain sugerują, że najstarsza kryptowaluta wraca do gry i ma szansę zrzucić ze swoich barków kilkunastomiesięczne, niedźwiedzie brzemię.

  • Cena BTC powraca po niemal 400 dniach nad 200 SMA oraz po 179 dniach nad wartość ceny zrealizowanej
  • Obecnie istotnym jest poziom 22,4 tys., gdzie przebiega wartość Realized Price dla grupy posiadaczy długoterminowych
  • Jej wybicie może otworzyć drogę do mocniejszych wzrostów

200-dniowa średnia pokonana. Bitcoin wychodzi z trendu spadkowego?

200-dniowa prosta średnia ruchoma (200 SMA) pozostaje jednym z najczęściej używanych narzędzi analizy technicznej praktycznie na wszystkich rynkach, często stanowiąc linię, która oddziela od siebie długoterminowe trendy spadkowe i wzrostowe.

Okazała się niezwykle przydatna na rynku bitcoina, gdzie proste sprawdzenie, czy cena jest powyżej lub poniżej średniej, pozwala z dużą dozą skuteczności odpowiedzieć, czy w danym momencie dominują byki, czy też niedźwiedzie.

Patrząc na poniższy wykres widzimy, że notowania poruszały się przez ponad rok poniżej 200 SMA, pokonując ją ostatecznie w przeciągu ostatniego tygodnia, gdy cena naruszała poziom 19,5 tys. dol. Co ciekawe, podczas ostatniego rynku niedźwiedzia, cena poruszała się poniżej średniej przez bardzo podobny okres.

Bitcoin wybija poziom 20 tys. dol. a wraz z nim średnią 200-dniową. Źródło: Glassnode

Wartość godziwa w okolicach 20 tys. dol.

Tuż nad średnią znajduje się wskaźnik „Realized Price”, czyli ceny zrealizowanej, na poziomie 19,7 tys. dol.

W świecie BTC, ten psychologiczny model podstawy kosztów jest równie popularny co sama średnia 200 SMA. Z cenami obecnie przekonująco powyżej tego modelu cenowego (w momencie przygotowywania tego artykułu jeden BTC kosztuje ponad 21 tys. dol.) wskazuje to, że przeciętny posiadacz bitcoina ma obecnie niezrealizowane zyski, po wielu miesiącach poruszania się w zakresach niezrealizowanych strat.

Do tej pory bitcoin spędził 179 dni poniżej ceny zrealizowanej. To drugi najdłuższy okres poniżej tej wartości. Najdłuższy wypadał w 2015 roku i trwał ponad 300 dni.

Źródło: Glassnode

Cena zrealizowana dla HODL-erów BTC cały czas przed nami

Zakładając, że bitcoin będzie chciał nadal rosnąć, ma przed sobą jeszcze jeden ważny punkt wynikający z wartości ceny zrealizowanej. Poniższy wykres przedstawia trzy warianty Realized Price, podzielone na następujące grupy:

  • Posiadacze krótkoterminowi – średnia dla coinów, które zmieniały właścicieli w przeciągu ostatnich 155 dni. Wartość 18 tys. dol.
  • Realized price – wartość 19,7 tys. dol. dla wszystkich coinów
  • Posiadacze długoterminowi, HODL-erzy – średnia dla coinów, które nie zmieniały właścicieli od co najmniej 155 dni. Wartość 22,4 tys. dol.

Baza kosztowa HODL-erów znajduje się cały czas na ceną, a w przeszłości stanowiła ważny poziom wsparcia i oporu. Źródło: Glassnode

Z powyższego wykresu płyną trzy bardzo ważne wnioski:

  • Istnieje zauważalne podobieństwo siły rynku do tej obserwowanej w kwietniu 2019 roku, aczkolwiek obecny rynek nie naruszył jeszcze ceny zrealizowanej dla grupy HODL-erów.
  • Zarówno na rynkach niedźwiedzia w latach 2018-2019, jak i 2022-2023 wszystkie trzy zrealizowane ceny zbiegły się, wskazując na powrót do jednorodnej bazy posiadaczy (gdzie przeciętny posiadacz BTC posiada w przybliżeniu podobną podstawę kosztową, niezależnie od czasu posiadania).
  • Krótkoterminowa cena zrealizowana jest niższa niż pozostałe, odzwierciedlając duże wydarzenie w stylu kapitulacji po upadku FTX, wskazując na znaczną ilość monet, które zmieniły ręce w jego konsekwencji.

Zdaniem Glassnode, wybicie ceny powyżej 22,4 tys. dolarów odzwierciedlałoby rozpoczęcie kolejnego rajdu, tak jak miało to miejsce w kwietniu 2019 roku. Wtedy, po wybiciu wszystkich trzech wartości ceny zrealizowanej, BTC dynamiczniej rósł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *