ETF na bitcoinie to najważniejsze wydarzenie rynku kryptowalut. W przełomowej decyzji, która może zmienić krajobraz całego rynku kryptowalut, amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) dała zielone światło dla dziesięciu funduszy ETF śledzących ceny Bitcoina (BTC) na rynkach spot. Bitcoin rósł jednak tylko chwilowo, a następnie zaczął spadać, pomimo wcześniejszych obietnic rozpoczęcia nowego byczego rajdu w momencie zatwierdzenia nowych instrumentów. Co poszło nie tak?

• Firma analityczna Glassnode ocenia obecną kondycję rynku kryptowalutowego po pierwszych paru dniach notowania nowych instrumentów.
• Bitcoin kosztuje niespełna 43 000 dolarów i nie rośnie pomimo oczekiwań inwestorów.
• Oficjalne zatwierdzenie nowych instrumentów okazało się okazją do „sprzedaży faktów” po wielu miesiącach „kupowania plotek”.

Bitcoin testował 50 tysięcy dolarów i spadł

Pierwsze dwa tygodnie 2024 r. to okres ogromnej zmienności Bitcoina. Napędzana przez historyczne uruchomienie 10 spotowych funduszy ETF, które są obecnie notowane na rynkach amerykańskich. 

Według firmy analitycznej Glassnode, podczas gdy fundusze ETF reprezentują nadejście ery Bitcoina w tradycyjnych finansach, ich uruchomienie również wprowadziło na rynki sporo chaosu, realizacji zysków oraz zmian w schemacie przepływu kapitału.

Cena Bitcoina osiągnęła prawie 50 tysięcy dolarów po formalnym zatwierdzeniu ETF-ów, a następnie spadła o 18% w ciągu weekendu do poziomu poniżej 40 tysięcy dolarów. Intensywne wahania wydają się być spowodowane zarówno dźwignią finansową na rynkach instrumentów pochodnych, jak i „sprzedażą faktów” przez długoterminowych posiadaczy.

Chaos w dniu premiery BTC spot ETF

Uruchomienie ETF nie przebiegło gładko, z dwoma fałszywymi ogłoszeniami startu z powodu ataku hakerskiego na konto twitterowe SEC i przedwczesnego wycieku dokumentów. Było to zapowiedzią chaotycznego handlu, który zmaterializował się po uruchomieniu ETF-ów 11 stycznia.

W ciągu pierwszych dwóch dni wolumen obrotu spot ETF przekroczył 7,8 mld dol., przy ponad 1,4 mld dol. aktywów w zarządzaniu (AUM). Największym graczem był Grayscale Bitcoin Trust (GBTC), który odpowiadał za 57% wolumenów.

GBTC doświadczył też jednak sporego odpływu kapitału na poziomie 579 milionów dolarów, gdyż inwestorzy zaczęli przenosić środki do konkurencyjnych instrumentów. Pomimo intensywnej realokacji, nadal posiada on ponad 600 tys. BTC o wartości 27 mld dolarów – ponad czterokrotnie więcej niż jego najbliższy konkurent. 

Wyprzedaże i delewarowanie

Ceny Bitcoinów pozostają względnie płaskie w 2024 r., co sugeruje, że fundusze ETF zostały wycenione przez inwestorów już wcześniej. Jednak Glassnode wskazuje na rosnące zainteresowanie kontraktami terminowymi i opcjami BTC, co wskazuje, że dźwignia finansowa znacznie wzrosła od października

Kiedy szum ETF osiągnął szczyt około 11 stycznia, otwarte kontrakty futures o wartości ponad 1,5 miliarda dolarów zostały zamknięte w ciągu jednego dnia. Gdy tylko rynek zmniejszył lewar. Stopy finansowania swapów wieczystych również pozostają na wysokim poziomie. Pokazuje to, że inwestorzy nadal trzymają długą pozycję netto.

Tymczasem zmienność implikowana opcji odwróciła roczny trend spadkowy i wzrosła o ponad 97% w tygodniu uruchomienia ETF. Sygnalizuje to, że profil zmienności Bitcoina może ewoluować wraz z nową falą napływów instytucjonalnych i detalicznych z produktów spot ETF.

Kup lub sprzedaj swojego bitcoina na Ari10 Exchange.

Większość inwestorów ma niezrealizowany zysk

Uruchomienie ETF rozpoczęło również proces wypłat z długo uśpionych portfeli BTC. Tych, którzy trzymają monety od co najmniej roku. Realizacja zysków o wartości około 75 tys. BTC przez tych długoterminowych posiadaczy stanowi silne odchylenie od historycznego trendu.

Glassnode zauważa, że taki poziom ożywienia podaży starych monet często zbiega się ze szczytami cyklu byka, kiedy napotykany jest znaczący opór. Wskaźniki on-chain sugerują jednocześnie, że przeciętny inwestor 'siedzi’ obecnie na 55% niezrealizowanego zysku. Co jest kolejnym poziomem, który w przeszłości oznaczał kłopoty dla zbyt wybujałych rajdów.

Posiadacze długoterminowi trzymają spory, niezrealizowany zysk. Źródło: Glassnode

Przy ponad 1,3 miliarda dolarów zrealizowanych zysków wokół uruchomienia nowych instrumentów, należy zadać pytanie. Czy nowy popyt ze strony spotowych produktów ETF może zrównoważyć tę falę dystrybucji.

„Koniec początku”. – ETF na bitcoinie to najważniejsze wydarzenie rynku kryptowalut

Uruchomienie ETF miało oznaczać koniec procesu dojrzewania Bitcoina jako aktywa. Wprowadziło to jednocześnie kryptowaluty w nowe ramy zmienności. Wraz z rosnącą dźwignią finansową, długoterminowymi posiadaczami realizującymi zyski i rynkami opcji przygotowującymi się na większe turbulencje, dotychczasowa przejażdżka może przerodzić się w jazdę bez trzymanki zanim się uspokoi.

Jednak dla wierzących w Bitcoina, pojawienie się zatwierdzonych przez SEC spotowych funduszy ETF stanowi kluczowy krok. W kierunku łączeniu klasy aktywów kryptograficznych z tradycyjnymi finansami. 

Jeśli napływ nowego popytu inwestycyjnego powstrzyma ostatnią falę realizacji zysków, Bitcoin może jeszcze osiągnąć nowe szczyty w 2024 roku. Jednak ze względu na sporą zmienność BTC oraz zbliżający się halving, ciężko jest cokolwiek prognozować.