Najważniejsze newsy tygodnia #123 min. czytania

Ostatni tydzień to ponownie czas obfitujący w wydarzenia, które mogą okazać się przełomowe dla rynku kryptowalut.

Rosja zakończy prace nad cyfrowym rublem do końca 2022 roku

Bank centralny Rosji potwierdził, że nie zamierza opóźniać prac nad cyfrowym rublem. Wręcz przeciwnie: te mają potrwać do końca 2022 r. Wiceprezes Banku Rosji, Olga Skorobogatova, przyznała wprost, że cyfrowa waluta jest krajowi „bardzo potrzebna”.

Instytucja rozpoczęła testy początkiem roku. Prace z pewnością przyspieszył wybuch wojny. Rosja zaatakowała Ukrainę w lutym. Zachód odpowiedział jej licznymi sankcjami, które uderzają w jej gospodarkę. Możliwe, że Moskwa za pomocą CBDC będzie chciała próbować je odchodzić lub rozwinąć handel z Chinami, które wyemitowały niedawno swoją cyfrową walutę – e-juana.

Źródło: Bitcoin.com

Kryptowaluty pomagają Rosji

Pozostańmy jeszcze przy Rosji. Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) opublikował nowy raport dotyczący stabilności finansowej. W opinii organizacji Rosjanie mogą kopać kryptowaluty, by w taki sposób ominąć nałożone na nich sankcje gospodarcze:

Z czasem kraje objęte sankcjami mogą również przeznaczyć więcej zasobów na unikanie sankcji poprzez [kryptowalutowe] górnictwo. Wydobycie dla energochłonnych blockchainów, takich jak Bitcoin, może pozwolić krajom na spieniężenie zasobów energetycznych. Część z nich nie może być eksportowana ze względu na sankcje.

Do tego zdaniem ekspertów z MFW Rosja może korzystać też z części giełd cyfrowych walut (zwłaszcza tych nieuregulowanych) oraz giełd zdecentralizowanych oraz mikserów środków. Organizacja bierze pod lupę także monero i inne kryptowaluty, które zapewniają anonimowość.

Źródło: Twitter

Powstanie cyfrowy dolar?

Fed w końcu zaczął debatować nt. cyfrowego dolara. Urzędnicy amerykańskiego banku centralnego twierdzą, że ostateczna decyzja nadal nie została podjęta, ale badają zalety i wady CBDC. Analizują projekt „pod różnymi kątami, w tym poprzez badania technologiczne i eksperymenty”. Władzę interesują zwłaszcza takie aspekty jak: korzyści dla gospodarstw domowych, przedsiębiorstw i całej gospodarki; prywatność konsumentów; uzupełnianie walutowych form pieniądza i usług finansowych; ochrona przed działalnością przestępczą.

Powstanie amerykańskiego CBDC może okazać się jednak dla USA koniecznością. Swoją cyfrową walutę posiadają już Chiny, czyli największy rywal geopolityczny Waszyngtonu. Do tego, tak jak napisaliśmy powyżej, w podobnym kierunku podąża Rosja.

Na emisje CBDC decydują się też mniejsze kraje. Wiele wskazuje na to, że cyfrowe waluty banków centralnych będą przyszłością pieniądza na świecie. Fed będzie więc zmuszony do cyfryzacji dolara – wcześniej czy później.

Źródło: Twitter

Służby USA przejęły ponad 100 mln USD w kryptowalutach

US Secret Service przyznało, że przejęło kryptowaluty o łącznej wartości ponad 102 mln USD w aż 254 dochodzeniach związanych z oszustwami.

„W ostatnich latach zasoby cyfrowe są coraz częściej wykorzystywane do ułatwiania coraz większej liczby przestępstw, w tym różnych piramid [finansowych] i oprogramowania ransomware” – przekazały służby.

Więcej o sprawie opowiedział na antenie CNBC dyrektor wyższego szczebla Secret Service, David M. Smith.

– Kiedy obserwujesz portfel waluty cyfrowej, nie różni się to od adresu e-mail, który ma kilka powiązanych identyfikatorów. A gdy dana osoba dokona transakcji, która dostanie się do łańcucha bloków, mamy możliwość śledzenia tego adresu e-mail lub adresu portfela (…) i prześledzenia transakcji w blockchainie – wyjaśnił Smith.

Jako ciekawostkę dodał, że nierzadko przestępcy wpadają, bowiem zamieniają przejęte kryptowaluty na stablecoiny.

Wiesz, przestępcy też są ludźmi. Chcą uniknąć części tej zmienności rynkowej związanej z niektórymi głównymi coinami – dodał.

Źródło: CNBC

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *